Jak wracać to w wielkiej akcji!
Po długiej przerwie spowodowanej zawirowaniami w życiu osobistym wracam do pisania bloga. Nazbierałam mnóstwo materiałów, przeczytałam bardzo dużo książek, ale zaczynam od czegoś innego. Od razu bowiem włączam się do super fajnej akcji organizowanej przez trzy blogerki: Olgę z Wielkiego Buka, Anitę z Book reviewes i Ewelinę. Oczywiście chodzi o BookAThon! Siedem dni, sześć wyzwań, przynajmniej 1500 stron i duużo radości.
Co prawda na pierwszy dzień się spóźniłam, ale dzisiaj nadrabiam! Właśnie czytam "Mechaniczego anioła", C. Clare, który stał na mojej półce już dobre dwa lata.
Jutro kilka słów o książce i zapowiedź kolejnej.
Wszystkich zachęcam do udziału w BookAThonie. Nie dla wyzwań, ale dla frajdy czytania i dzielenia się tym z innymi. Zachęcam też do wzięcia udziału w konkursach. I trzymam kciuki za wszystkich czytających!
Wracam do czytania, bo czas leci :)
Nie biorę udziału w bookathonie, bo moim wyzwaniem książkowym na chwilę obecną jest dumny plik .doc, którego drugi człon po tytule brzmi "Skończ wreszcie to cholerstwo" :D
OdpowiedzUsuńJuż zaczęło mnie wkurzać to, że ciągle tylko gadam, że wydam powieść. Najwyższy czas to zrobić.
Trzymamy kciuki :) Jak "skończysz wreszcie to cholerstwo" to bardzo chętnie przeczytam :)
Usuń